15.07.2009, 00:12
To ogromna strata dla polskiego kina i sceny teatru, lacze sie w bolu z sympatykami aktora...
"Zycie jako smiertelna choroba..." - poruszajacy obraz proby ustosunkowania sie do nadchodzacej smierci; z tego filmu (i pozostalych rol u Zanussiego) pana Zapasiewicza zapamietam.
"Zycie jako smiertelna choroba..." - poruszajacy obraz proby ustosunkowania sie do nadchodzacej smierci; z tego filmu (i pozostalych rol u Zanussiego) pana Zapasiewicza zapamietam.