Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
So far from the Clyde
#41
Brawo Bart - Człowieku Renesansu !!

[Obrazek: macsa.gif]
Odpowiedz
#42
Dziękuję wszystkim za miłe słowa Uśmiech Pewne miejsca przekładu jeszcze mi troszkę nie grają, ale jak powiedział Mikołaj - za jakiś czas spojrzę chłodnym okiem.

Chris, co do Barańczaka to nie trzeba nawet wiele pisać Uśmiech Ten człowiek jest mistrzem przekładów. Uwielbiam jego wersje wierszy Josifa Brodskiego śpiewane przez Mirka Czyżykiewicza. Jeśli chodzi o przekłady, to najpierw jest Barańczak, potem Bóg, a potem długo, długo nikt. Dopiero po jakimś czasie dobiega nieodżałowanej pamięci Tomek Beksiński, ale to już nieco inna liga.

macsa napisał(a):Brawo Bart - Człowieku Renesansu !!

Wiesz, programista musi znać języki Oczko
Odpowiedz
#43
Bart napisał(a):Wiesz, programista musi znać języki Oczko

własnie Uśmiech
Odpowiedz
#44
Do poczytania o Barańczaka przekładach Beatlesów: http://forum.gazeta.pl/forum/w,20715,613...a.html?v=2
Odpowiedz
#45
Wciąż mi siedzi w głowie refren.

So far from the Clyde
Together we'd ride
We did ride

Jest to genialnie gorzki opis sytuacji. Mieliśmy żeglować tak daleko, tyle sobie obiecywaliśmy. No i masz - żeglujemy daleko, dopłynęliśmy na koniec świata, daleko od Clyde. Ale nie cieszymy się z tego powodu. Mark potrafił tę ironię losu pokazać w paru słowach. Nie umiałem tego przesłania zawrzeć w moim przekładzie, dlatego refren uprościłem. Nadal nie umiem. Przekład na tym traci. Ale jeszcze móżdżę Uśmiech Może pomożecie?
Odpowiedz
#46
Bart napisał(a):Wciąż mi siedzi w głowie refren.

So far from the Clyde
Together we'd ride
We did ride

Jest to genialnie gorzki opis sytuacji. Mieliśmy żeglować tak daleko, tyle sobie obiecywaliśmy. No i masz - żeglujemy daleko, dopłynęliśmy na koniec świata, daleko od Clyde. Ale nie cieszymy się z tego powodu. Mark potrafił tę ironię losu pokazać w paru słowach. Nie umiałem tego przesłania zawrzeć w moim przekładzie, dlatego refren uprościłem. Nadal nie umiem. Przekład na tym traci. Ale jeszcze móżdżę Uśmiech Może pomożecie?

Wpadło mi całkiem przypadkowo do głowy coś takiego na refren:

Do odległych miejsc
Ostatni to rejs
Długi rejs...


Co myślicie?
Odpowiedz
#47
Się mnie podoba.
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości