Liczba postów: 1,816
Liczba wątków: 88
Dołączył: 11.2005
Jutro wybieram sie na koncert Stinga Symphonicity . jestem ciekawy jak wypadnie wraz z orkiestra i w porownaniu z Peterem Gabrielem.
Liczba postów: 1,453
Liczba wątków: 44
Dołączył: 02.2005
Nie wiem czemu ale nigdy mnie Sting nie ruszal, a probowalem ugryzc z roznych stron. Niemniej zazdroszcze, bo taki koncert to z pewnoscia bedize wielkie przezycie. Podziel sie wrazeniami!
You do what you want to
You go your own sweet way...
Liczba postów: 1,607
Liczba wątków: 172
Dołączył: 10.2005
Moi znajomi byli w Poznaniu i są wniebowzięci Ja za Stingiem przepadam. Byłem w 2000 w Warszawie na stadionie, gdzie miałem dodatkową atrakcję w postaci supportu - niejaki pan Robert Plant co nieco pośpiewał. Niestety tylko swoje nowe kawałki - Zepów były tylko trzy utwory. Ale i tak zobaczyć go to było wielkie przeżycie. A Sting zaczarował wieczór!
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
Swoją drogą to wtedy dziwne było troche. Support w postaci legendy Roberta Planta przed Stingiem.
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 1,816
Liczba wątków: 88
Dołączył: 11.2005
Tez wtedy bylem na Stingu w Warszawie, Plant niezle powariowal wtedy w swojej bluzeczce z cekinami a niejaka Pani Kasia Kowalska zakompleksiona, tez byla supportem.
Liczba postów: 1,389
Liczba wątków: 26
Dołączył: 05.2008
Plant był supportem dla Stinga?! Boże święty, dno...
Love, Peace & Dire Straits
Liczba postów: 1,453
Liczba wątków: 44
Dołączył: 02.2005
no zebys wiedzial :/
You do what you want to
You go your own sweet way...
Liczba postów: 1,389
Liczba wątków: 26
Dołączył: 05.2008
Od kiedy hrabia prasuje szaty dla parobka?
Love, Peace & Dire Straits
Liczba postów: 2,419
Liczba wątków: 182
Dołączył: 10.2004
filipk91 napisał(a):Od kiedy hrabia prasuje szaty dla parobka?
Bez przesady . Spytaj dziesięć przypadkowych osób na ulicy o to, czy znają Planta i Stinga. Interesujący będzie wynik.
"Come up and feel the sun
A new morning has begun..."
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
Tak myślę że Numitor ma wiele racji. Sting jest po prostu lepiej i skuteczniej wypromowany w Polsce. I nie myslę tu o muzyce która powinna liczyć się najbardziej. Lepiej wygląda, Każde jego posunięcie niekoniecznie muzyczne jest szeroko omawiane i komentowane. A każda płyta przyjmowana z uwielbieniem.
Spytaj dziesięć przypadkowych osób na ulicy o to, czy znają Planta, Stinga i Marka Knopflera. To nie będzie interesujący wynik.
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 1,389
Liczba wątków: 26
Dołączył: 05.2008
Spytaj 10 osób czy znają Dodę i Jimmy'ego Page'a, też może być ciekawie. Ja mówię o sytuacji, kiedy legenda rocka, członek zespołu, który był/jest ikoną hard rocka, stworzył tyle hitów, że głowa mała supportuje Stinga, który dla mnie osobiście jest pseudo artystą
Love, Peace & Dire Straits
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
Można nie lubić Stinga i jego muzyki ja akurat lubie ale nazywanie go pseudo artystą to już gruba przesada.
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 2,419
Liczba wątków: 182
Dołączył: 10.2004
Robson ma rację. Bez przesady.
"Come up and feel the sun
A new morning has begun..."
Liczba postów: 1,607
Liczba wątków: 172
Dołączył: 10.2005
mirek napisał(a):niejaka Pani Kasia Kowalska zakompleksiona, tez byla supportem.
Ten koncert zmienił moje nastawienie do owej Kasi baaardzo na plus. Świetny występ i sympatyczne podejście!
Liczba postów: 3,395
Liczba wątków: 219
Dołączył: 07.2006
A ja Stinga od dłuższego czasu bardzo lubię i się zasłuchuję z prawdziwą przyjemnością Ale nawet sięgając pamięcią chociażby rok wstecz, kiedy łagodnie mówiąc nie należał on do grona moich ulubionych wykonawców, nie ośmieliłam się go nazwać pseudo-artystą.
We talked of looking just out of town
Now it's looking like a dream shot down
I still believe that there's somewhere for us
But now it's something that we don't discuss
And you're the best thing I ever knew
Stay with me, baby, and we'll make it to
We'll make it to
Tu można kupić moją książkę
Księgarnia Wydawnictwa Radwan - Aparatka
Liczba postów: 1,761
Liczba wątków: 71
Dołączył: 11.2004
Ja tez jestem bardzo sceptyczny co do wielkosci Stinga. Owszem barwa głosu ciekawa ,ale juz ze skalą nieco gorzej. Muzyka policjantow w\g mojej oceny tez duzo ciekawsza niz solo Stinga, ale to moja subiektywna ocena.
Zapomniałbym.....jednak na koncert bym poszedł.
We are the sultans of swing...
Liczba postów: 1,632
Liczba wątków: 79
Dołączył: 09.2004
Widzialem 3 razy Stinga na zywo. W zasadzie 2 razy Sting i raz The Police. Powiem tak... najpierw bylo 3/5, pozniej 0/5 a na the Police 2/5... Mysle ze sobie odpuszcze bo lekko mowiac Sting mnie wk... od pewnego czasu. Dla mnie jego ulubiony okres to pierwsza solowa plyta i pozniej niewiarygodna koncertowa Bring on the Night. Mariaz z Craigiem Davidem mnie zabil a odcinanie kuponow od popularnosci swoich najwiekszych przebojow i zawodzenie wieloryba w piesniach na lutnie, cytre i szumu lasu sredniowecznego napawa mnie odruchem wymiotnym A taki byl dobry artysta
Liczba postów: 1,816
Liczba wątków: 88
Dołączył: 11.2005
Hmm
No walsnie mialem napisac cos na temat koncertu Stinga we Frankfurcie ale cos nie moge sie zebrac. A moze jednak.
Wg. mnie ciekawy choc napewno nie nowy pomysl by grac z orkiestra. Orkiestra dala ciekawego kolorytu, glebi brzmienia temu koncertowi. Sting naprawde w bardzo dobrej formie glosowej i w ogole. Zagral swoje prawie wszystkie przeboje solo i kilka nowych kompozycj. Calkiem, calkiem to brzmialo. Fragile, Fields, Englishman in New, Roxanne, Mad abaut you, Desert Rose w stylu arabskim; A Thousand Years, Every Little Thing She Does Is Magic,When We Dance no i jeszcze wiele innych mniej znanych dla mnie utworow. Set lista mysle ze zawierla ponad 20 utowrow. Koncert prawie 3 godzinny od 20 do 23 z przerwa 20 minutowa . Naglosnienie swietne, bardzo dobre ukazanie koncertu na telebimach, swiatla i smyczki i panie od smyczkow, Naprawde koncert ciekawy, bardzo dobry. Bylo warto wydac pare euro.
Bylo mnostwo kamer (czyzby jakas produkcja i rejestracja na dvd)
jesli porownam ten koncert z koncertem Peter Gabriela, mozna wskazac kilka podobienstw ale i wskazac zasadnicza roznica. U Stinga byly rowniez gitary, bas, dwie perkusje, U Gabrilea tylko Filharmonia.
Ktory koncert lepszy ? hmm...
Trudno powiedziec, ale ze wskazaniemm na Gabriela choc bylo spokojniej, poprostu Gabriel ma ciekawszy glos.
Liczba postów: 1,816
Liczba wątków: 88
Dołączył: 11.2005
Jutro o 22.00 w tv ARTE mozna bedzie obejrzyc koncert Stinga z Berlina (tegoroczna trasa) polecam.
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
A w piątek ponownie w Polsce z okazji 85-lecia Polskiego Radia.
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
|