14.02.2006, 13:45
Koncert Bealive.
Dobiegłam na koncert pędem, z mokrymi nogawkami, ale udało się Co prawda się spóniłam, ale przywitał mnie miły, kobiecy suporrt. Usiadłam ze znajomymi, zostawili krzesełko przy stoliku dla mnie. Cała sala pełna. Kamerki, aparaty... no i ten klimat, jaki jest tylko na akustycznych koncertach. Dużo wieczek, ładne wiatło... wystrój... Bez tego, nie byłoby aż tak dobrze.
Repertuar krótki, wszystko to co na singlu, ktory Bealive teraz wydaje i nic więcej. Na bisach również powtórka z setlisty. Perkusja, gitary... no i przede wszystkim robišce ogromny nastrój KLAWISZE I SKRZYPCE. Dzięki tym instrumentom czasem zabierało daleko... Cóż mogę napisać więcej o koncercie zespołu, którego słyszałam utwory zaledwie kilka razy? Wzruszył mnie utwór o 7dniach, w których człowiek nigdy nie widział, dano mu wzrok na 7dni, jednak potem znów zanikł. Historia wydarzyła się na prawdę. Liczę, że płytka będzie dobra. W końcu Mirek ma dowiadczenie W każdym razie będšc tam miałam ogromnš ochotę zobaczyć tam dwa zespoły, Marillion, na którego punkcie szaleje oraz Quidam, mojš wielkš polskš miłoć
Po koncercie pogratulowałam skrzypacce i klawiszowcowi - WIETNA GRA. Obiektywnie mówišc warto było się wybrać.
Zapraszam na After. To już w pištek.
Dobiegłam na koncert pędem, z mokrymi nogawkami, ale udało się Co prawda się spóniłam, ale przywitał mnie miły, kobiecy suporrt. Usiadłam ze znajomymi, zostawili krzesełko przy stoliku dla mnie. Cała sala pełna. Kamerki, aparaty... no i ten klimat, jaki jest tylko na akustycznych koncertach. Dużo wieczek, ładne wiatło... wystrój... Bez tego, nie byłoby aż tak dobrze.
Repertuar krótki, wszystko to co na singlu, ktory Bealive teraz wydaje i nic więcej. Na bisach również powtórka z setlisty. Perkusja, gitary... no i przede wszystkim robišce ogromny nastrój KLAWISZE I SKRZYPCE. Dzięki tym instrumentom czasem zabierało daleko... Cóż mogę napisać więcej o koncercie zespołu, którego słyszałam utwory zaledwie kilka razy? Wzruszył mnie utwór o 7dniach, w których człowiek nigdy nie widział, dano mu wzrok na 7dni, jednak potem znów zanikł. Historia wydarzyła się na prawdę. Liczę, że płytka będzie dobra. W końcu Mirek ma dowiadczenie W każdym razie będšc tam miałam ogromnš ochotę zobaczyć tam dwa zespoły, Marillion, na którego punkcie szaleje oraz Quidam, mojš wielkš polskš miłoć
Po koncercie pogratulowałam skrzypacce i klawiszowcowi - WIETNA GRA. Obiektywnie mówišc warto było się wybrać.
Zapraszam na After. To już w pištek.