Bardzo Inna Muza

[Bart]

Chciałbym zapytać, czy ktoœ z Was słucha (ale nie że słyszał, obiło się, tylko SŁUCHA) czegoœ kompletnie nie pasujšcego do klimatu MK & DS ?

Ja np. uwielbiam Jamiroquai (za luz), PaktoFoniKę (za teksty), Cradle of Filth (za zabawę konwencjš), Snow (za połšczene rapu z jazzem), Jarre'a (za wszystko), klimaty typu Westbam i Mouse on Mars (za chillout), George'a Michaela (za wrażliwoœć i idealne wyczucie rytmu do zabawy)... Jeszcze trochę by się znalazło, ale nie chcę zanudzać

Drugie pytanie: czy to NAPRAWDĘ nie pasuje do MK, czy to tylko kwestia konwenansów?

P.S. Nie, Michał, AC/DC nie jest "bardzo inne" niż DS & MK

[anrom]

O tak! Jasne!

Anna Maria Jopek, Leszek Możdżer, Leonard Cohen, Andreas Vollenweider,

czy z innej półki The Sisters Of Mercy, Camel, Fish.

Muzyka, jeœli chodzi o style czy gatunki, jest bardzo szerokim tematem i jestem przeciwnikiem tworzenia zbyt wielu jej podziałów. Dlatego pytanie, czy to pasuje do DS, czy też nie, jest pytaniem, którego możnaby w ogóle nie zadawać. Owszem, klimaty choćby muzyki tworzonej przez wymienionych przeze mnie artystów, sa zdecydowanie różne, ale wszystkich ich łšczy w moim mniemaniu jedno - wszyscy oni tworzš muzykę, która mnie porusza. A góruje nad nimi Mark.
I to jest piękne B)

[Robson]

O tak oczywiœcie! Ja słucham bardzo dużo i prawie wszystko.

[Bart]

Originally posted by anrom@Jul 21 2006, 07:44 AM
O tak! Jasne!

Anna Maria Jopek, Leszek Możdżer, Leonard Cohen, Andreas Vollenweider,

czy z innej półki The Sisters Of Mercy, Camel, Fish.

Tylko czy to, co wymieniłeœ, to faktycznie "bardzo inna muza" od Marka i Straits? :>

[ania]

Originally posted by Robson@Jul 21 2006, 02:03 PM
O tak oczywiœcie! Ja słucham bardzo dużo i prawie wszystko.

to nie jest odpowiedz
choc jesli przyjmiemy, ze nia mimo wszystko jest- to wymijajaca

[Robson]

Racja. Ale dlatego taka odpowiedŸ, że dużo tego wszystkiego. Ostatnio np. odkrywam awangardę amerykańskš i wpadła mi w ręce pierwsza płyta Antony And The Johnsons. Cudo. Muzycznie może przypominać Nicka Cave'a ale facet ma taki głos, że na długo pozotaje w pamięci. Nawet chyba nie mieœci sie w obszarach muzyki rockowej. Tu liczy się głos, fortepian i instrumenty smyczkowe. Słucham dużo i nawet jeœli sš to rzeczy "pokręcone i odjechane" to zawsze powracam do MK i za to kocham tego człowieka bo "działa" niezwykle oczyszczajšco.

ps. swojš droga kolejny nie- Markowy temat

[Bart]

Originally posted by Robson@Jul 21 2006, 05:50 PM
swojš droga kolejny nie- Markowy temat

To Ÿle? <skruszony>

[Andrzej]

A ja ostatnio trafiłem Brayana Adamsa takie to jakieœ rockowe,proste,metaliczne i przebojowe. Dla mnie każda jego piosenka to przebój na wakacje w dobrym solidnym wykonaniu. A co tam - może mało ambitne ale fajowate.
Andreas Vollenweider - oj Anrom był okres kiedy jego muzyka, rzeczywiœcie do mnie dotarła. Piękne klimaty - zatem dzisiaj robię wieczór szarpany na Harfie razem z Andreasem(czyt.Andrzejem)
Przedwczoraj zagoœcił w moich uszach stary ,szlachetny Bee Gees - Ludzie, oni już wtedy byli dobrzy i przetrwali.
Za to prawie cały urlop córki katowały mnie muzš Craiga Davida - i wcale tego nie żałuję.

[olaph72]

Tangerine Dream (zwłaszcza "Tyger");
The Gathering (przede wszystkim "Mandylion");
Antonin Dvořak (moja ukochana IX symfonia "Z Nowego Œwiata")

[hillbilly]

A co powiecie na Toma Pettyego i Hartbreakeres... wiem że to tez taki country-rock ale jakoœ nigdy nikt nie wspomniał jego nazwiska na tym forum (przynajmniej nie doczytałem się) a uważam że to na prawdę dobry muzyk.

[Robson]

Originally posted by Barciu+Jul 21 2006, 10:15 PM--></div><table border='0' align='center' width='95%' cellpadding='3' cellspacing='1'><tr><td>QUOTE (Barciu @ Jul 21 2006, 10:15 PM)</td></tr><tr><td id='QUOTE'> <!--QuoteBegin-Robson@Jul 21 2006, 05:50 PM
swojš droga kolejny nie- Markowy temat

To Ÿle? <skruszony> [/b][/quote]
Nie nie. To bardzo fajny wštek.

[mencin]

Waters, Gilmour, Floydzi, Archive, Gabriel, Marillion, Genesis, RPWL. Kolejnoœć przypadkowa.

mencin

[MARTINEZ]

podobny watek juz byl.... co polecacie chyba ?

no a ja to tak

Raz dwa Trzy
blues polski Zdrowa Woda
stare Uriah Heep
nowsze fajna gitara i bas Spin Doctors

[Patique]

Originally posted by MARTINEZ@Jul 22 2006, 03:13 PM


stare Uriah Heep

To jest to! Uriah ery Byrona to dla mnie mistrzostwo œwiata. Purple mogli co najwyżej sznurówki wišzać Obok ostrego grania nie bali się ambitniejszych utworów. Dużo polotu, pomysłowoœci, no i te organy Hensleya...

[Bart]

Originally posted by MARTINEZ@Jul 22 2006, 03:13 PM
podobny watek juz byl.... co polecacie chyba ?

Chciałem żeby to było o muzyce mocno odmiennej od DS Czyli raczej nie z kręgu rocka. Ale nie wyszło

[aaadam]

Originally posted by Robson@Jul 21 2006, 01:03 PM
O tak oczywiœcie! Ja słucham bardzo dużo i prawie wszystko.

ja tak jak Robson - dodam jedynie: byle było to dobre

[Robson]

To jedyny warunek. Na szczęœcie I Know What I Like

[dudageo]

hmmm.. dobre, to pojęcia bardzo subiektywne... dla jednego dobre to Dire Straits, dla innego to "dyskoteka"
Ja podobnie jak niektórzy słucham dużo różnej muzyki: od klasycznego Griega czy czy Sibeliusa, poprzez nawet takš muzykę jak Eros Ramazzotti (a co... lubię go naprawde), jazz (a w szczególnoœci jazz skandynawski), muzykę filmowš (Hans Zimmer, Alan Silvestri, John Williams, John Barry), elektronicznš ( Jarre, Vangelis, Oldfield), krainę łagodnoœci (Turnau, Pod Budš, Stare Dobre Małzeństwo, Bukowinę,...) aż po mojš ulubionš gitarowš muzykę Knopflera, Claptona, Cale'a a także Marillion, Fisha, Stinga (i samego i z policjantami), Genesis i samego Gabriela.... oj dużo tego, dużo... moja kolekcja płyt stale roœnie i zaczynam nie mieœcić się w pokoju he he...

[Patique]

Hmmm...... próbuję sobie przypomnieć najbardziej ekstermalne "rzeczy" których się podjšłem w ramach mojej muzycznej edukacji samouka. Wartoœć najbardziej poznawczš nosiła dla mnie na pewno twórczoœć Mikołaja Rimskiego-Korsakowa (jeden z idoli Ricka Wakemana). "Szecherezada" jest bardzo malowniczym dziełem. Zresztš w ogóle ruscy jakby na przekór pasji narodowej (czyli gnębieniu bratnich narodów) wyróżnili się kilkoma znakomitymi indywidulanoœciami sztuki. Że wymienię tylko Czajkowskiego i Dostojewskiego...
Co powiecie na dalekowschodnie połšczenie muzyki elektronicznej i tamtejszej muzyki ludowej. Polecam Kitaro z płyty "Silk Road" (œwietnie przy tym czyta się najlepsze "filozoficzne" powieœci SF np. Ray'a Bradbury'ego, Stanisława Lema czy A.C. Clarke'a). A skoro jestesmy przy kosmicznych odlotach to polecam przedwczeœnie dojrzałe manadrynki czyli Tangerine Dream chocišzby z płyty "Alpha Centauri" z poczatku lat 70-tych...

[Patique]

Originally posted by Patique@Jul 24 2006, 07:32 PM
Tangerine Dream

Zresztš odkrywam swoje ukraińskie korzenie po moich dziadkach słuchajšc "Kiev Mission" z LP. "Exit" z 1981